Byłam szczerze zdziwiona że wyszło mi coś tak pysznego! Szczerze , najlepsza zupa jaką jadłam (a nie przepadam za zupami oprócz kremów)!
Składniki:
- 2 marchewki
- 3 pieczarki
- 1 łyżeczka curry
- 1/2 papryki
- 2 cebulki
- 1/2 paczki tofu
- 4 łyżki mleka sojowego + 1 kopiasta łyżka wiórek kokosowych
- 750 ml. bulionu warzywnego
- 1 ząbek czosnku
- sos sojowy
- 2 liście laurowe
- szczypta ostrej papryki
- makaron sojowy/ryżowy
- świeża natka pietruchy
Wykonanie:
- Zagotowujemy bulion. Siekamy marchewkę , cebulkę , pieczarki i wraz z liśćmi laurowymi i curry wrzucamy do garnka.
- Czosnek kroimy w talarki , papryczkę w paseczki , dodajemy do naszego wywaru.
- Kiedy warzywa będą pół-miękkie , wrzucamy tofu pokrojone w sporą kostkę.
- Dodajemy ok.2 łyżki sosu sojowego , mieszamy.
- Gotujemy to wszystko na wolnym ogniu aż warzywka będą mięciutkie
- Dodajemy zblendowane mleko sojowo-kokosowe
- Makaron przygotowujemy w oddzielnej misce lub wrzucamy do gotującej się zupy.
- Podajemy z posiekaną pietruszką. (:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz