poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Kwietniowy Vegan Package Swap


Już drugi raz wzięłam udział w akcji Vegan Package Swap. Dla niezorientowanych - jest to paczkowo-wysyłkowa zabawa polegająca na losowaniu randomowej osoby i wysłaniu jej paczuszki pełnej wegańskich pyszności (oczywiście po uzgodnieniu co dana osoba lubi).
W marcu wylosowałam przemiłą Julię z Niemiec od której dostałam masę cudownych rzeczy ( w tym jedną z najpyszniejszych białych herbat jakie piłam) , a w tym miesiącu wylosowałam dziewczynę....z Polski!
Nie wiedziałam że jest możliwe wylosowanie swojego ziomka :)
Martyna - Opolczanka (czy to poprawne?) , miłośniczka kuchni azjatyckiej. Prosiła mnie o produkty z "Kuchni świata" których nie może dostać w swoim mieście. Oto jaki pakunek jej przygotowałam :


Do pudełka wrzuciłam:
  • Sos z mango i ananasem
  • prażone chipsy z wodorostów
  • suszone mango
  • sos sojowy
  • ciasteczka korzenne
  • dwie (moje ulubione) parówki sojowe
  • ....i malunek z kogutkiem :) 
W zamian dostałam równie wspaniałą paczkę :

A w niej:
  • Otręby żurawinowe
  • Czekoladka z pomarańczą
  • "Pieczeń" a la kurczak DIY 
  • Baton czekoladowo-miętowy
  • Herbatka z granatem
  • Czekoladowy pudding DIY 
  • 2 wspaniałe zielone herbaty
  • ....i (uwaga , uwaga) ręcznie robiony syrop z pigwy! 
Szczególnie jestem zadowolona z herbatek (jestem ogromną miłośniczką herbat) i oczywiście z syropu pigwowego (który zachowam na czarną "chorobową" godzinę) (:
Do tej pieczeni nie do końca jestem przekonana , szczerze mówiąc nie przepadam za wegańskimi rzeczami na siłę "udającymi" mięso. Wydaje mi się że "Granose Chicken style"  sobie poczeka schowany głęboko w szafce. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz