Zgadnijcie co robię zamiast przygotowywać się do poprawy praktycznego egazminu z R.09? (dla niewtajemniczonych wyjaśniam - uczę się w technikum weterynarii)
Chyba zgadliście. Gotuję warzywa w mleku kokosowym. Po tajsku.
Potrawa szybka i zaskakująca niepowtarzalnym aromatem. Zróbcie ją a gwarantuję że z miejsca pokochacie tajską kuchnię :)
Dla nieprzekonanych przypominam że mleko kokosowe jest świetnym źródłem wapnia , żelaza , potasu i magnezu a do tego opóźnia procesy starzenia się skóry. I jeszcze ten smak...
A jak zastąpicie sos sojowy - sosem tamari wyjdzie wam pyszne danie gluten free! :)
Składniki:
- 1 cukinia
 - 1 duża marchewka
 - 1 cebulka
 - 2 ząbki czosnku
 - szklanka mleka kokosowego
 - 2 łyżki oliwy
 - łyżeczka kurkumy
 - sok z połówki cytryny
 - szczypta imbiru
 - 3 łyżki sosu sojowego / ew. sosu tamari (wtedy danie będzie bezglutenowe!)
 - szczypta chilli
 - łyżeczka kolendry
 - 1 opakowanie tofu naturalnego
 
Wykonanie: 
- Marchew i cukinię pokrój na długie paseczki za pomocą obieraczki do warzyw.
 - Posiekaną cebulkę i czosnek zeszklij na oliwie na złoty kolor.
 - W małej miseczce połącz sos sojowy z wyciśniętym sokiem z cytryny i przyprawami : kolendrą , chilli , kurkumą i imbirem.
 - Wrzuć marchewkę i cukinię na patelnię , zalej powstałym sosem i dokładnie wymieszaj.
 - Dodaj szklankę mleka kokosowego i duś wszystko razem aż warzywa zmiękną a w kuchni zacznie się unosić cudowny kokosowy aromat.
 - Pod koniec gotowania dodaj pokrojone w kosteczkę tofu.
 - Makaron ryżowy przyrządź zgodnie z przepisem na opakowaniu.
 - Zajadaj ze smakiem oglądając tajlandzki odcinek "Boso przez świat" :)
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz